'' LETNI GRYLL 2018 '' - nowy wierszyk Severra -
z dedykacją dla mojego SUPER Ziomala -> BARTŁOMIEJA B. -
vel ,, SUSPANUCZNO ,,
Było to zaś tydzień temu ,
Gdy odwiedził mnie mój Ziomal
Wtem nagraliśmy piosenkę -
Tytuł jej to je ,,PAJACYK,,
BARTŁOMIEJU – mój Ziomalu -
Ksywka Twoja – SUSPANUCZO -
Jo żem Jo wymyślił przeto ,
By okazać Tobie Przyjaźń .
SUSPANUCZO w wolnych chwilach
Siedział przed telewizorem
i oglądał Piłkę Nożną -
Pono mecze te ciekawe …
Gdy nagralim my piosenku -
Żech rozpalył jo żech grylla
- Co my jedly tedy przeto ??
W kilku słowach podsumuję …
- - -
To kiełbaski śląskie były
Chlebek masłem smarowany
Ze dodatkiem cnej cebulki -
A do tego przeca piwo …
- -
Mocne , ale za to smaczne …
-
Nie wyciągaj niecnych wniosków -
CZYTELNIKU tego wiersza !!
Jo żech Piwo pył ze sokię …
Bo takiego smaka miałem …
Wierszyk zmierza ku końcowi …
Wspomnę też ; musztardę, ketchup …
A … NIE koniec …
Zatem – dodam -
Trzy dni gościł SUSPANUCZO
w moim skromnym Soplicowie , …
-
Jeśli chcecie wiedzieć więcej -
WAM powiedzo Sąsiadowie !!
-
Oni też szaleli w weekend !!
-
Dziś jest tydzień po zabawie -
Więc TAK na podsumowanie - -
;
MAM NADZIEJĘ – że PRZECZYTASZ -
Czytelniku tego wiersza ,
- - - -
No i dzięki tej lekturze -
Radość TOBIE dzisiaj sprawię .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz