Króciutki felietonik pt. "A dajcie Wy mi ŚWIĘTY SPOKÓJ!"
Nader często szmalcownikami lub ludźmi, którzy współpracowali z komunistami czy hitlerowcami byli Polacy obojętni na los Polski, ceniący święty spokój i dobrobyt, a także osoby o "realistycznym" podejściu do polityki... W dzisiejszych czasach oportunizm również zbiera swoje pokłosie("pogrossie") - według fałszywego twierdzenia, iż zawsze mowa jest srebrem, a milczenie złotem - albowiem już starożytni Grecy zauważyli, że "kto milczy - ten się zgadza". Wynika to z wygodnictwa oraz tchórzostwa. To postawa w stylu - "Ktoś mi gwałci matkę, a ja stoję obok i zakrywam oczy - zaraz, zaraz - przecież to nie moja matka - to moja macocha, mnie to nie dotyczy---"... Taką postawą kierują się najczęściej Tubylcy, których z Ojczyzną łączy jedynie paszport... Podobno żyjemy w czasach post-historycznych jakby rzekł towarzysz redaktur - SłaVVo/\/\Yr SierakoVVskY z Kretyniki POtylicznej - tako również rzecze Zaratustra pod postacią przeróżnych POlszaków... Sad w Chooy... (Za)pamięta poeta i (Za)pamięta też Naród...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz